Bez łez. strona 3 z 5

Wpierw wprowadzenie do tematu:

https://www.youtube.com/watch?v=6nIkWVu4NDc

Odczuwacie czasem po czymś lub po kimś pustkę?
Jak sobie z tym radzicie? Czy nie przykładacie wagi do takich rzeczy?

„Rozumny nie zasiada, by lamentować, lecz z radością bierze się do pracy, aby naprawić doznane krzywdy.” - William Shakespeare. Zgadzacie się z nim?
Czym Wam się najlepiej tuszuje negatywne uczucia? Jest coś takiego?

przyprowadzila ciebie i torturowala mnie odbywając z toba stosunek analny na moich oczach xDDD

Gdyby była tylko Twoja, to by przy Tobie została. No ale tutaj tak już jest. Na moderatora trzeba mieć zaświadczenie o niepełnosprawności.



Nigdy nie bawiły mnie gejowskie gierki. Ja wiem, że wypierasz z siebie tamto zdarzenie. Dobrze, że pęknięty kondom wyjęli ci na SoRze, po tym jak do miecza pielęgniarzowi klęknąłeś, bo mogło być gorzej.

Trochu gorzkich żali wylał bym tutaj pod adresem zdjęć pani moderator ,która usunęła mój zaciemniony profil ze światełkiem w tle ,ale co to zmieni. Bez łez. W sumie ten anonimowy ludek nawet mi się podoba ,znowu mam włosy 😂 o ironio to jest dopiero zakłamanie.

Nic nie zmieni. Tu występuje dogmat ich nieomylności. A biorą na oczko nawet analfabetów.
Jakby nie mogło być tak jak gdzie indziej, że możesz mieć avatar i bez zdjęcia. Ale ich uzwojenie nawet nie jest wtórne, tego nie przewiniesz....

A ostatnio bawie się z transformatorami ,figury Lichtenberga,mówi ci to coś? Fajna sprawa.

Jakoś nie bardzo. Chociaż pracowałem trochę jako elektryk....
Miałem kiedyś zajawkę na zabawki elektryczne ale po nich często trzeba było w domu z korkami się bawić.
I mimo, że byłem elektrykiem, to bez wykształcenia w tym kierunku...

To ja teraz to mam,musiałbym chociaż sepowskie zrobić ,w razie "w" chociaż jakaś podkładka będzie.

Wypadałoby je zrobić. Ja się nie widziałem w tym. Za dużo zleceń, za dużo pracy. Jedyne co było dobre w tej pracy, to były pieniądze. Chciałem tylko zobaczyć jak to jest być pod napięciem. Kiedyś chciałem iść do technikum elektrycznego.

To chyba dobrze , przy nadmiarze można przebierać w ofertach,bierzesz to co najlepsze.

Panie przez te nadmiary pracy człowiek tylko garba dostaje. Inwestowałem w akcje a wiesz co się teraz dzieje. :D
Pieniądze i brak czasu to nie wszystko, co w życiu potrzebne. Kryzys który przyjdzie wszystko zmiecie. Będziesz szedł z walizką pieniędzy do sklepu po sam chleb. :D

Chyba,że kultujesz tradycji i oszczędziłeś sabatnik który tak ci zawadza,na strychu co roku masz który qwintal zboża i babcię która wie jak chleb upiec.

Pieca to raczej nie ma. Dałoby się taki zrobić...
Babcia się ostała, gorzej z tym zbożem.
Podobno dodrukują sporo pieniędzy a to wiadomo, że sytuacji nie pomoże. :D

To się wymienimy ,u mnie gorzej z babcią .

Odkąd dostała szklarnię 3x6 metra nigdzie się nie rusza. Nie pójdzie na żadne wymiany.