Gołe brzuszki strona 1 z 2

Dziewczyny, czy chodzicie już po ulicach z gołymi brzuszkami?:)

U siebie na Mieście już zaobserwowałem kilka dziewcząt co pokazują tak zwane twoje odkryte brzuszki, ciepło się zrobiło to wychodzą z Domów letnio ubrane, ale są zakazy ale jak widać trochę ocieplenia i nie usiedzą w domu

Ooo to fajnie widzisz. I co, nie miałeś ochoty do nich podejść i im podłubać w pępuszkach?:)

Za młode były. Podłubać, jak widzę to dalej cie to kręci. Za takie coś dostałbym bym z otwartej ręki

No kręci mnie jak najbardziej. I jeszcze jak mają do tego ciekawe kształty pępuszków.

Owad. Wiem ze nie na temat ale chciałem przeprosić że tak ciebie zaatakowałem czasem nie panuję nad sobą jak się napiję alko. A tak było nie ukrywam. Trudne to wszystko momentami mnie przerasta zwłaszcza kiedy bliscy podchodzą tak beztrosko do tej sytuacji.

Nie

Dlaczego nie?

Paaanie wyszłam z auta w marynarce bez kurtki a babki już robiły znak krzyża 😂

u mnie juz w spodenkach chodzą jak by nie było 21 na plusie

Za czasów naszych Babć i Dziadków takiego czegoś nie było, był ład i schludny ubiór a dekolt załonięty i wszystko co było by nie przyzwoite i wyzywające. Hmm te czasy już nie wrócą i ubolewam a Panie świecą cyckami brzuchami i obcisłym ubiorem ahhh patrzeć się nie da.

jacek1982 a dlaczego? A co Ty taki pruderyjny?

Nie wiem w jakim świecie Ty żyjesz, ale krótkie sukienki i dekolty(ale na pewno mniej niż w czasach obecnych) czy odsłonięte ramiona wprowadzano do mody już w latach 60. Wówczas modne były np naprawdę krótkie sukienki czy spodenki(spotykane dość często). Dekolty nieco mniej, ale z kolejnymi latami się to zmieniało i przeglądając artykuły modowe czy zdjęcia z tamtych czasów jest to dość mocno widoczne( polecam prześledzić zmiany mody od lat 20 do 90 chociażby).


Już nie przesadzaj. Moda idzie naprzód, ale zatacza koło i wraca. Chociażby przykład szkocka krata. No nikt mi nie powie, że nie wraca do mody, coraz więcej dziewcząt nosi choćby spódniczki ala mundurkowe właśnie w szkocką kratę. :p No albo tiulowe/szyfonowe lekkie przejrzyste bluzki. To to chyba nigdy z mody nie wyjdzie. Czy satyna. Znów się widuje ubrania dzienne(bo satyna kojarzy się raczej z piżamą) z tego materiału. Kurtki jeansowe. No wiele jest takich przykładów. 🤷🏻‍♀️

No i co najważniejsze. Każdy czuje się dobrze w czymś innym i ubiór jest kwestią gustu, stylu czy subkultury. Mamy teraz tyle możliwości, że można wybierać. Każdy nosi się jak chce i jak mu wygodnie.

Nie lubię eksponować brzuszek dla obcych ludzi. Ale nie neguję innych.
Niech się każdy nosi jak chce. U siebie jeszcze nie widziałam takich odważnych.