Czy Kobiety wpędzają mężczyzn do grobu ? strona 3 z 5

Dzień Dobry !

Patrząc na historię poprzednich pokoleń oraz na wyniki powszechnych sondaży , badań oraz statystyk naukowców lub urzędów m.in statystycznych można śmiało stwierdzić , iż kobiety cenią w mężczyznach głównie ich status społeczny ,stan majątkowy , a także prestiż gdzie oczywiście jedno z drugiego wynika , ale głównie chodzi tu o pieniądze , i jeżeli ktoś na dzień dzisiejszy twierdzi , że jest inaczej ,to zapewne jest jeszcze na etapie wiary w Św.Mikołaja. Obecnie jednostka płci pięknej , która jest stabilna finansowo zarówno jak i te które ledwo wiążą koniec z końcem nastawione są głównie na poszukiwanie samca alfa stojących najwyżej w hierarchii osób o wysokim budżecie najlepiej popartym obfitym przychodem pieniężnym , tudzież samca beta wykazującego chorobę psychiczną w postaci pracoholizmu poprzedzonego alkoholizmem pełniącego głównie funkcje dostarczyciela zasobów, jaki będzie siedział w zakładzie pracy całymi dniami od poniedziałku do niedzieli przelewając tylko wypłatę na konto potencjalnej żonie najlepiej w ogóle nie pokazując się jej na oczy , bo jeszcze nakryłby ją z kochankiem omega służącym jej tylko do zaspokojenia potrzeb seksualnych . Od X lat od pań można usłyszeć , że to mężczyzna powinien być głową rodziny odpowiadającą za jej utrzymanie w pełnym zakresie , czyli za stan konta w budżecie , a także usługi remontowo-budowlane i wszelkie prace gospodarcze w domowym gniazdku . Można by rzec , że niewiastom łatwo przychodzi mówienie o tym jaki powinien być facet i jakie powinny być jego obowiązki , ale wyrażanie zdania na temat tego czym one powinny się wykazywać w związku już nie , azaliż dlaczego tak jest ? , ponieważ ze względu na płeć uważają , że jakiekolwiek zaangażowanie i obowiązki z ich strony nie mają charakteru obligatoryjnego , bo jako panie zasługują na szczególne względy i ulgowe traktowanie dotwarzając sobie przy tym swoje wyrafinowane wymagania i poglądy , a ich kryteria wobec mężczyzn są zazwyczaj większe niż te względem samych siebie , gdyż kobieta nie jest płcią która oferuje , która chce dać , po prostu absolutnie nie można u nich spotkać cech takich jak empatia czy też jakichkolwiek przejawów altruizmu bez uprzedniego zapewnienia jej korzyści w postaci zasobów głównie finansowych .Podsumowując trzeba powiedzieć , że te istoty przypisały sobie skutecznie prawo do życia na garbie drugiego stworzenia tworząc tkz. relacje "Sługa i Księżniczka" , o czym mogą uświadomić nas poniższe statystyki GUS .



Pozwolę sobie jeszcze dodać , iż 2/3 samobójstw w Polsce to mężczyźni , zaś 80% rozwodów stoi po stronie Kobiet , i pragnę tylko dopowiedzieć , iż płci pięknej prócz przepisów prawa Pracy oraz Europejskiej Konwencji o ochronie praw Kobiet nie chroni zupełnie nic i można zupełnie oczekiwać od nich zupełnie tego samego co one narzucają mężczyznom .

Pozdrawiam prawdziwych Dżentelmenów ulegających damskiej manipulacji i życzę jak najmniejszego wyzysku energetycznego z jej strony.

Dlatego jesteście takie przeurocze.

Skromność i łagodność też.

Witaj Jadzia! Powiało wiosennym wiatrem i zapachem palonego drewna w domowych piecach. \
____________

Była skromna, dobra, łagodna i uczciwa czyli piękna.
____________
Jadwigo Królowo Polski co u Twego męża Władysława słychać?

to wszystkie dni robocze bez świąt, sobót i niedziel w danym m-cu pomnożone przez 8, wynik jest ruchomyCarodzieju, a może twój przedmówca pracuje w wymiarze p4r4normal, to szczególny wymiar, nie czepiaj się

jak na aniołki przystało


to nasze cechy wiodące


Witaj Józiu !
musiałam ci pomóc, bo wszyscy zaraz huzia na Józia


Eminencjo wyczułeś rozpalony stos czy ognisko?


nie psuj mi koncepcji


Józek nie pitol, wiem co piszę, Kopciuch był kombinatorem i manipulantem, ten zabieg ze zgubionym rzekomo chodakiem to ściema, to wszystko było z góry zaplanowane i wyreżyserowane, po to by upolować ofiarę, a potem balować na krzywy ryj na koszt własnego "mensza"


szykuje się na wrednego Krzyżaka, a ciii, bo to tajemnica państwowa, nie mogę nic więcej napisać bo służby wywiadowcze węszą,
jak zwycięży to dam znać, obiecuje

Tylko aniołki są niewidzialne, nie posiadają płci. Jesteś aniołem?


Jak leśne obozowisko u Tolkiena. Chciałbym zobaczyć. A jak stos to w zimę mnie lekko dogrzeje prawie jak MEC.

Z racji jego poczciwego wieku zaleca się raczej aby zagrał z Niemcem w Chińczyka, niż z nagim mieczem biegał gdzieś w polu obsianym burakami i kukurydzą. :D

Cierpiała niesprawiedliwie. Ale była przemiła i nie straciła niewinności.

nie mam zdjęcia, a więc jestem niewidzialna, płeć posiadam, jestem ta lepszą częścią ludzkości, ty Eminencjo przynależysz niestety do samczego gadziego plemienia


tak, to moja misja


a może w miedzyczasie dobrodziej zechciałby zobaczyć "Boże ciało"? Komasa celnie wypunktował co nieco, chociaż pod kątem światopoglądowym to kompletnie nie moja bajka to jednak polecam


mam mu odradzić? chciałabym dożyć by móc zobaczyć jego zwycięstwo


kombinowała cierpliwie i wykorzystała nadarzająca się okazję po czym odegrała rolę swojego życia i wypłynęła na szerokie wody, dobra aktorka


przecież wspominałam, że była dobrą aktorką

To smutne jak wielmożny król może zginać na polu pod Kociebą Małą. Musisz małżonka ukołysać łagodnością i miłością, wtedy szczęśliwy w małżeństwie nie będzie szukał uciech w bitwach pod Stoczkiem i innym Grochowem.

mój los smutniejszy, mam zemrzeć w wieku 25 wiosen, on mnie przeżyje, nie będę żałowała dziada, żeby nie wiadomo jakim był wielmożnym


jam esencjonalna łagodność i kwintesencja miłości


wybacz Eminencjo moją niewiedzę historyczną, ja znam inne dane

Dziękuję za komplement. Wierzysz w Reptilian?

Anioły również nie posiadają zainteresowań. Wyobrażasz sobie anioła w sposób szczególny lubiącego Dynastię, gry planszowe np. szachy lub uprawiającego marszobiegi, ? :D

Wystarczy mi saga Star Trek, tam w naukowy sposób wyjaśniono wszystkie tajemnica nie tylko skromnego ludzkiego świata ale i Wszechświata.

Widzisz może też się skusisz na cierpliwość i celibat?

Słyniesz z mądrości, jak to u mądrych żon znanych mężczyzn bywa. Masz uznanie wśród polskiej szlachty i ludu.

Wolałby chyba całe spektrum. To przecież nie kompendium wiedzy.


Lepiej żeby zdołał ją poczuć. Po prostu przytul go.

Ale w jakim stylu? Wyrzekając się zbytków, skromnie wśród murów zakonnych. Czyż to nie cudowne?

ach, cała przyjemnośc po mojej stronie


nie


parafrazując Lindę szepnę cichutko: "co ty kurra wiesz o aniołach"?


to ty Eminencjo?


jam tak nie "ucuno", tyś zapewne w mowie i piśmie "kształcon", tajemne księgi mędrców nie mają przed tobą tajemnic,
zielenieję z zazdrości


a co z Jagiełłą? stary ale jary


dlatego znani, że żony mądre mają


przyjemne wieści każde ucho łapczywie łowi, ale tak nie do końca z tym uznaniem, tym bardziej, że moja koronacja poprzedzona była podpisaniem układu w Koszycach, gdyby nie on nie zasiadłabym na polskim tronie, męża też mi narzucono odgórnie w imie tzw. polskiej racji stanu, dzięki temu doszło do unii między Polską, ą Litwą,


cóż mam począć?


ok, na łożu madejowym?


a dziękuję ci łaskawco, zdychanie w wielkim stylu to nie moja domena


normalnie dech zapiera

Fajnie, że podchodzisz entuzjastycznie.


Wolisz skromnie w gronie najbliższych kochających osób? Na spokojnie.

Możesz nawet i na stojaka.

Kochać całym duchem swoim.

Uszanuje wybór mądrej małżonki życia w celibacie.

Szachy są dla mnie za trudne, gram tylko w młynek.

Są stworzeniami duchowymi, nie widać ich, nie słychać, śą wierne i kochają swojego Stworzyciela. Są jakby myślą i propozycją dobra w umyśle człowieka, wypełniają wolę Boga.

jestem w euforii


jeszcze się tam nie wybieram, nie imam inklinacji do zmartwychwstawania, w tej kwestii brylowała "siostra" ma cholerna Lodzisława, świeć panie nad jej tuszą


w "kuncie"


tuż za uchem jego? moim?


o ja cie


to może bierki?


tak to o mnie

Czyli zaczynasz myśleć racjonalnie.

Jeszcze nie chcesz uczestniczyć w balu... wszystkich świętych?

Ale zawsze można się podeprzeć ścianą.To już 2 stopnie ograniczenia swobody.

Może, ku radości serca.

tak, nie mogłabym inaczej, w końcu euforia ma tyle wspólnego z racjonalnym myśleniem co słoń z baletem


no chyba, że z Lodzią, podpatrzę jak ona zmartwychwstaje


albo sufitem, jak zacznę lewitować


może być za ciasno


i duszy

Masz rację, lekkość i zgrabność ruchowa.

Może kujawiaka?

Znaczy się jeździć windą?

I tą radosną nowiną zakończmy. Dobrej nocy Jadwigo, królowo polski z wyboru szlachty polskiej, władczyni obojga narodów. Salwa uśmiechu i bilet Regio.